Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
WuHa
Dołączył: 09 Cze 2009
Posty: 8
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4
|
Wysłany: Wto 16:01, 09 Cze 2009 Temat postu: Dowcipy |
|
|
Wiadomości w skrócie : pogoda - upał; polityka - gnój; kultura - nuda; sport - wstyd....
Gdy mężczyźnie źle - szuka żony.
Gdy mężczyźnie dobrze - żona jego szuka.
Precz z winem, kobietami i śpiewem! (zwłaszcza ze śpiewem).
Wracałem w piątek wieczorem spokojnie do domu, kiedy jakiś cham nadepnął mi na rękę.
Jaka jest różnica między kompanią wojska a blondynką?
Kompania ma tylko 100 członków...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
FinX
~VIP
Dołączył: 09 Cze 2009
Posty: 8
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4
|
Wysłany: Wto 19:11, 09 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
Kochanie, co byś zrobiła, gdybym wygrał w lotto?
- Wzięłabym połowę i cię zostawiła!
- Ok, trafiłem trójkę, masz tu 5 zeta i wypier***aj!
(taaaa xD)
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Knife
Administrator
Dołączył: 02 Maj 2009
Posty: 56
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/4
|
Wysłany: Wto 19:18, 09 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
Jasiu zakończył szkołę średnią z najlepszymi wynikami i jemu przypadł zaszczyt przemówienia podczas rozdania świadectw. Stanął na podeście i zaczyna:
- Chciałbym bardzo podziękować mojej kochanej mamie za ten wspaniały wpływ, jaki na mnie miała. Za to że zawsze była przy mnie, cały czas mogłem na nią liczyć i że pomagała mi kiedy tylko tej pomocy potrzebowałem. Kocham ją nad życie i nie wiem, kim bym był gdyby nie ona....
Nagle Jasio stęknął, zatrzymał się i zaczął z trudnością literować słowo. Jednak przerwał na chwilkę i w końcu przemówił:
- Przepraszam bardzo za przerwę, ale pismo mojej mamy jest takie niewyraźne!
Przyleciało dwóch kosmitów na łąkę i patrzą zwierze w łaty, spoglądają do atlasu: Krowa pije wodę daje mleko. Wzięli ją nad strumień, jeden wsadził jej łeb do wody, a drugi nadstawia miskę od tyłu. Po chwili wylatuje krowi placek wtedy ten z miską mówi:
- Podnieś jej łeb wyżej, bo muł z dna bierze.
W góralskim kościółku wystrojone gaździny klęczą przed ołtarzem i modlą się żarliwie. Nagle jedna pierdnęła. Zaczerwieniona, próbując odwrócić od siebie uwagę innych, chwyciła się za nos i zaczęła się rozglądać wokół, pytając:
- Która to, która?
Stara Maciejowa ze zdziwieniem:
- A cóż to, Jaśkowa? Dwie d... macie, że nie wiecie, która?
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
|